Kość gnykowa mimo, że jest kością, która jako jedyna (!) nie łączy się z innymi kośćmi jest bardzo ważnym elementem ludzkiego organizmu. Zanim dojdziemy do sedna warto byłoby zapoznać się bliżej z tym rejonem. Jak wiecie kość gnykowa ma kształt podkowy i stanowi podporę dla krtani. W jej budowie możemy wyróżnić trzon [3], który stanowi część środkową oraz parę rogów większych [1] (cornu maius)– cieńsze ramię U i parę rogów mniejszych [2] (cornu minus) – krótszy, zwrócony ku górze wyrostek w miejscu przejścia trzonu w róg większy.
http://anatomy_atlas.academic.ru
Trzon jest wypukły od przedniej strony i ta powierzchnia jest miejscem przyczepu mięśni: mostkowo-gnykowy, mostkowo-tarczowy, żuchwowo-gnykowy, bródkowo-gnykowy, bródkowo-językowy. Przez wielość przyczepów stanowi ona powierzchnię chropowatą, która jest bogato wyrzeźbiona.
Do rogów większych będących spłaszczonymi listewkami kostnymi przyczepiają się z kolei mięśnie: tarczowo-gnykowy, gnykowo-językowy i zwieracz środkowy gardła.
Czy wiesz, że u dzieci rogi większe oddziela od trzonu wstawka chrząstkowa? Często utrzymuje się ona także w wieku dorosłym, jednak często w późniejszym wieku przechodzi w kościozrost.
Kość gnykowa dzieli mięśnie na grupę nadgnykową i podgnykową.
Mięśnie nadgnykowe dają połączenie kości gnykowej z czaszką, a przez działanie na kość gnykową oddziałują również na żuchwę i krtań.
W składzie mięśni nadgnykowych znajdziemy: m. dwubrzuścowy
Mięsień żuchwowo-gnykowy
Mięsień rylcowo-gnykowy
Mięsień bródkowo-gnykowy
Na powyższych kartach możecie prześledzić przebieg każdego z nich wraz z funkcją. Należy pamiętać, że nieprawidłowości w tym rejonie mogą dawać zaburzenia funkcjonowania jamy ustnej. Możemy spotkać się z takimi objawami jak uczucie guli w gardle, problemy z ssaniem, dmuchaniem czy napięciem w gardle.
Grupę mięśni podgnykowych stanowią: m. mostkowo-gnykowy
Mięsień łopatkowo-gnykowy
Mięsień mostkowo-tarczowy
Mięsień tarczowo-gnykowy
Jak widzicie po ich przebiegu stanowią połączenie kości gnykowej z tarczycą i mostkiem. Przy ich dysfunkcji można zaobserwować problemy z żuciem i połykaniem.
Problemy tego typu często możemy zaobserwować u osób, które „pracują” głosem – nauczyciele, muzycy, lektorzy, aktorzy. Może się u nich pojawiać m.in. przewlekła chrypka, a także skłonności do zapaleń gardła.
Wśród pacjentów znajdą się również osoby cierpiące na przewlekły stres, po głębokich przeżyciach emocjonalnych, a także osoby po zabiegach ortodontycznych, np. po wyrwaniu ósemki. No i oczywiście stany pourazowe w obrębie samej kości gnykowej (złamanie kości gnykowej np. przy podduszeniu), szyi, czaszki i żuchwy.
A niby to tylko taka mała, niewinna kosteczka…
Źródło zdjęcia głównego: http://terminologia-anatomica.org/en/ImageSet/ViewSet/2291?imageId=761
Odczuwam pykanie/przeskok kosci podczas przelykania, problem wystapil po silnym przezyciu emocjonalnym..czy po powrocie do siebie problem zniknie?
U mnie podobnie do tego taki lekki tępy ból po jednej stronie przy przelykaniu??
Ja tez mam podobnie od stycznia tego roku. Strzelanie jakby jakieś chrzastki o coś obcierały i podczas połykania pokarmu bol po prawej stronie jakby takie przeciskanie się pokarmu przez jedną stronę. Czy nadal to masz czy może już po roku czasu przeszlo to przeskakiwanie? Martwi mnie ta sprawa tym bardziej że zawodowo zajmuję się śpiewem. Lekarze nic nie widzą, mam TK za 2 tygodnie może ona cos pokaże. Dodam że jestem po leczeniu ortodontycznym i zastanawiam się czy nie zrezygnować z retencji, może żuchwa wroci do starego ładu. Ortodontka moja twierdzi że to nie na powiązania ale jednak już czytam x artykuł ze problemu z napięciami w obrębie kosci gnykowej i przemieszczenia często są właśnie po zabiegach ortodontycznych…
Witam, u mnie ten sam problem, w sumie zaczęło się po ekstrakcji zęba mądrości po prawej stronie. Mary czy twój problem został rozwiązany?
Niestety, ale problem nadal jest. Najdziwniejsze i wcale nieśmieszne jest to że lekarze kompletnie nie znają przyczyny powstania tego problemu, a na TK też nic nie wyszło. Wizyty u fizjoterapeuty też na to niezbyt pomagały, może na 1 dzień było lepiej a potem znowu wszystko wracało na „stare” miejsce. Do dnia dzisiejszego uprzykrza mi to życie a jestem do tego zawodowo wokalistką więc tym bardziej wprowadza mnie to w niepokój że z moim gardłem jest coś nie tak . Niedługo już będą dwa lata jak to mam. Gdyby ktoś coś wiedział jak rozwiązać ten problem to bardzo proszę o odpowiedź.
Witam jestem fizjoterapeutom i polecam terapie czaszkowo-krzyzowa
Od paru dni tez mi przeskukuje coś jak polykam śline pije czy jem jak obraca głowę to problem znika jak sobie z tym radzić czy to samo przestanie pezeskakiwac
Niestety, ale problem nadal jest. Najdziwniejsze i wcale nieśmieszne jest to że lekarze kompletnie nie znają przyczyny powstania tego problemu, a na TK też nic nie wyszło. Wizyty u fizjoterapeuty też na to niezbyt pomagały, może na 1 dzień było lepiej a potem znowu wszystko wracało na „stare” miejsce. Do dnia dzisiejszego uprzykrza mi to życie a jestem do tego zawodowo wokalistką więc tym bardziej wprowadza mnie to w niepokój że z moim gardłem jest coś nie tak . Niedługo już będą dwa lata jak to mam. Gdyby ktoś coś wiedział jak rozwiązać ten problem to bardzo proszę o odpowiedź.